Sulechowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który przemocą zabrał torebkę z pieniędzmi kobiecie szukającej hotelu w Babimoście. W ustaleniu sprawcy pomogli mieszkańcy Babimostu, którzy zrobili zdjęcie uciekającemu sprawcy. Kryminalni z Sulechowa rozpoznali na zdjęciu mężczyznę i zatrzymali go w ubiegłą sobotę (4 lutego) zaledwie kilka godzin po zdarzeniu.
Policjanci z Komisariatu Policji w Sulechowie i podległych posterunków wielokrotnie już pokazywali nam jak ważna w ich pracy jest dobra znajomość podległego terenu i mieszkańców. Po raz kolejny przy sprawie rozboju z Babimostu – wizerunek podejrzewanego mężczyzny pomógł policjantom rozpoznać i skutecznie zatrzymać sprawcę.
Kobieta, która przyjechała z Warszawy do Babimostu szukała hotelu, w którym mogłaby przenocować. Na ulicy podszedł do niej mężczyzna i zaproponował, że pokaże jej drogę. W drodze zapytał kobietę czy ma pieniądze na hotel i nagle chwycił ją za kark zmuszając do pochylenia się, zerwał z ramienia torebkę i zaczął uciekać.
Wartość skradzionej torebki wynosiła 600 złotych, wewnątrz znajdowało się 60 złotych w gotówce. Kobieta zaczęła wzywać pomocy, a obecni w pobliżu świadkowie próbowali dogonić mężczyznę i w trakcie pogoni zrobili zdjęcie podejrzewanemu.
Pokrzywdzona złożyła w komisariacie w Sulechowie zawiadomienie o zdarzeniu, a świadkowie przekazali policjantom zdjęcie. Kryminalni od razu pojechali do Babimostu i zanim jeszcze pokrzywdzona skończyła składać zawiadomienie, podejrzewany o rozbój mężczyzna został przez nich zatrzymany. Przyznał się policjantom i wskazał miejsce gdzie wyrzucił torebkę. Policjanci odzyskali torebkę, którą zwrócili pokrzywdzonej.
Zatrzymany sprawca to 49-letni mieszkaniec Babimostu, który nie był wcześniej notowany za sprawy kryminalne. Mężczyzna usłyszał zarzut rozboju, przyznał się do popełnionego czynu i złożył wyjaśnienia.
Policjanci prowadzący postępowanie zakwalifikowali czyn jako rozbój mniejszej wagi i wystąpili do Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Świebodzinie o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci dozoru Policji. Za ten czyn kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 5.
