Ukradł samochód w Szprotawie, rozbił i porzucił

    Szprotawscy policjanci zatrzymali 18-latka, podejrzanego o kradzież, rozbicie i porzucenie uszkodzonego samochodu. Grozi mu za to kara do ośmiu lat więzienia.

    W niedzielne przedpołudnie dyżurny komisariatu policji w Szprotawie otrzymał zgłoszenie o kradzieży samochodu land rover, o wartości 22 tys. zł. Zniknął z parkingu przy ul. Bronka Kozaka.

    --- Czytaj dalej pod reklamą ---

    Godzinę później porzucony i uszkodzony samochód został znaleziony w miejscowości Bobrzany. Na miejsce znalezienia samochodu skierowano grupę dochodzeniowo-śledczą z technikiem kryminalistyki oraz przewodnika z psem tropiącym.

    Policjanci z komisariatu w Szprotawie tego samego dnia zatrzymali 18-letniego mężczyznę, podejrzanego o to przestępstwo. Patryk P. usłyszał już zarzut kradzieży samochodu w celu jego krótkotrwałego użycia, oraz porzucenie uszkodzonego wcześniej pojazdu. Grozi mu kara do ośmiu lat więzienia.