Policjanci z komisariatu w Lubsku zatrzymali sprawcę kradzieży rozbójniczej. 39-latek ukradł odzież w jednym ze sklepów, trzymając w ręku nóż groził pozbawieniem życia jednej z pracownic. Mundurowi obezwładnili agresora. Został aresztowany tymczasowo na trzy miesiące. Z uwagi na recydywę grozi kara do 15 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w czwartek, 15 maja, w Lubsku na terenie centrum handlowego przy ulicy Wrocławskiej. 39-latek ukradł odzież w jednym ze sklepów. Wyszedł z niego, a kiedy pracownica innego sklepu zwróciła mu uwagę, ten trzymając w ręku nóż zagroził jej śmiercią, po czym uciekł. Dyżurny po przyjęciu zgłoszenia natychmiast na miejsce skierował policjantów. – Funkcjonariusze zauważyli mężczyznę przed jednym z marketów. Nie reagował on na polecenia zatrzymania się i rozpoczął pieszą ucieczkę – mówi nadkom. Aneta Berestecka, rzeczniczka policji w Żarach. Mężczyzna miał przy sobie przedmiot przypominający broń, a po chwili wyciągnął nóż. Agresywny 39-latek został obezwładniony oraz zatrzymany przez policjantów. Po przebadaniu okazało się, że jest pijany. wydmuchał ponad promil alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu, gdzie oczekiwał na przesłuchanie.
– Zgromadzony materiał dowodowy w tej sprawie pozwolił przedstawić podejrzanemu zarzut kradzieży rozbójniczej – mówi nadkom. Berestecka. W sobotę, 17 maja, sąd przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej w Żarach i zastosował wobec bandyty środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu. Z uwagi na recydywę podejrzanemu może grozić kara do 15 lat więzienia.