O tym, że wyobraźnia ludzka nie zna granic przekonali się chodziescy policjanci, którzy w minioną sobotę otrzymali informację o kradzieży… nadmuchiwanej bramy. Pokrzywdzony wycenił straty na blisko 8 tysięcy złotych. Do sprawy zatrzymano 3 mężczyzn, którzy usłyszeli już zarzuty.
W sobotę, 6 września, chodzieska policja została poinformowana o kradzieży nadmuchiwanej bramy, z napisem „Chodzież wita start/meta”. – Pewnie wszyscy mieszkańcy miasta wiedzą, jak wygląda, bowiem jest wystawiana przez Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Chodzieży podczas różnego rodzaju zawodów – mówi Karolina Smardz-Dymek z policji w Chodzieży. W tym dniu także miała pełnić swoją funkcję na terenach rekreacyjnych przy Jeziorze Miejskim w Chodzieży. Niewiele brakowałoby, żeby tak się jednak nie stało. Okazało się, że pokrowiec, w którym znajdowała się brama nagle zniknął.
Wyjaśnianiem kradzieży zajęli się dzielnicowi, którzy po zapisach monitoringu doszli do sprawców przestępstwa. Trzej mężczyźni, mieszkańcy Chodzieży, usłyszeli już zarzuty działania wspólnie i w porozumieniu podczas popełniania przestępstwa kradzieży. Jeden z nich dodatkowo usłyszał zarzut kierowania po pijanemu. Wszyscy przyznali się do stawianych im zarzutów.
Policjanci, jeszcze przed rozpoczęciem imprezy „Formoza Challenge”, odzyskali bramę i przekazali ją prawowitemu właścicielowi, więc uczestnicy imprezy mogli tradycyjnie wystartować spod tej właśnie dmuchanej bramy. Sprawcy staną przed sądem.
