Dwaj mężczyźni ukradli samochód z punktu skupu złomu z ładunkiem. Obaj usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem, a skradziony samochód wraz z ładunkiem wrócił do właściciela.
W piątek, 15 kwietnia, do policjantów z komendy w Strzelcach Krajeńskich zgłosił się właściciel skupu złomu. Poinformował, że spod jego firmy skradziono samochód dostawczy wraz z ładunkiem. Pokrzywdzony oszacował wartość strat na kwotę 30 tys. zł.
Sprawą zajęli się policjanci z wydziału kryminalnego. – Mimo, że nie było zbyt wielu informacji na temat zdarzenia policjanci szybko wpadli na trop osoby bądź osób odpowiedzialnych za kradzież – mówi mł. asp. Tomasz Bartos, rzecznik strzeleckiej policji.
Kryminalni wytypowali dwóch mężczyzn, którzy mogli mieć związek ze sprawą. To dwaj mieszkańcy powiatu strzelecko-drezdeneckiego w wieku 35 i 33 lat. Szybko okazało się, że dwójka wytypowanych rzeczywiście odpowiada za kradzież samochodu ciężarowego.
Skradziony pojazd i jego ładunek zdążyli przewieść na teren woj. zachodniopomorskiego. Policjanci zatrzymali jednego z podejrzewanych. Drugi z mężczyzn wolnością cieszył zaledwie kilka dni dłużej. We wtorek, 20 kwietnia, wpadł w ręce policjantów. Obaj zatrzymani usłyszeli zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem. Przyznali się. Grozi im kara do 10 lat więzienia. Skradziony samochód wraz z ładunkiem wrócił do właściciela.