Ukraińcy zaatakowali i pobili taksówkarza, dusili go. Ma złamany nos  

Policjanci z komisariatu w Kórniku zatrzymali dwóch mężczyzn sprawców napadu i pobicia taksówkarza w podpoznańskich Żernikach. Ukraińcy usłyszeli już zarzuty. Prokurator zastosował wobec nich środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym, a także poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju. Grozi im kara do 5 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło, 24 września, około godziny 15:00 na terenie placu jednej z firm w podpoznańskich Żernikach. Z relacji świadków wynikało, że dwóch sprawców zaatakowało i biło kierowcę taksówki pięściami twarz, a następnie go podduszali. 54-letni taksówkarz doznał złamania nosa, licznych otarć i potłuczeń w okolicy twarzy. Dodatkowo jeden ze sprawców groził świadkowi zdarzenia, który próbował pomóc bitemu taksówkarzowi.

Poznań. Ukraińcy pobili taksówkarza

Na miejsce natychmiast skierowano patrol policji, który zatrzymał obu napastników, 28–letnich obywateli Ukrainy. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. – Po czynnościach wykonanych przez policjantów z komisariatu w Kórniku, a także analizie zebranego w sprawie materiału dowodowego obywatele Ukrainy usłyszeli zarzut pobicia dokonanego wspólnie i w porozumieniu – mówi mł. asp. Anna Klój z poznańskiej policji. Jeden z nich odpowie również za kierowanie gróźb karalnych wobec świadka zdarzenia.

Prokurator zastosował wobec Ukraińców środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji oraz zakazu zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym. Podejrzani muszą także wpłacić poręczenie majątkowe w kwocie kolejno 6 tys. zł i 7 tys. zł. Obaj mają zakaz opuszczenia kraju. Grozi im kara do 5 lat więzienia.