Policjanci zatrzymali Ukraińca, który znieważył mundurowych, naruszył ich nietykalność cielesną i zniszczył radiowóz. W sumie usłyszał siedem zarzutów. Finalnie został przekazany straży granicznej i deportowany do swojego kraju.
Dyżurny z komendy miejskiej policji w Częstochowie odebrał zgłoszenie, że w okolicy jednego z bloków na ulicy Armii Krajowej, rozjuszony mężczyzna dobija się do drzwi jednego z mieszkań i najprawdopodobniej chce ukraść rower. Skierowany na interwencję patrol w korytarzu budynku zauważył mężczyznę, który był silnie pobudzony, a na widok policjantów zaczął uciekać. Mundurowi ruszyli za nim. Na pomoc interweniującym policjantom oficer dyżurny skierował w to miejsce jeszcze patrol dzielnicowych.
Ukrainiec deportowany za znieważenie policjantów
Po krótkim pościgu agresor został obezwładniony. Podczas przeprowadzanej interwencji mężczyzna był silnie pobudzony i agresywny. Na dodatek stawiał opór i nie stosował się do poleceń mundurowych. Kilkukrotnie znieważył policjantów poprzez plucie na mundur, naruszył ich nietykalność cielesną i uszkodził policyjny radiowóz.
Na takie zachowanie 27- latka, reakcja mundurowych mogła być tylko jedna. Ukrainiec został obezwładniony i zatrzymany. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał siedem zarzutów: znieważenia policjantów, naruszenia ich nietykalności, zniszczenia mienia, usiłowania kradzieży roweru oraz posiadania narkotyków.
Po wykonaniu niezbędnych czynności Ukrainiec został przekazany funkcjonariuszom straży granicznej i zgodnie z decyzją został wydalony z Polski.