Ukrainiec w końcu się doigrał. Został wyrzucony z Polski

Kryminalni z KMP w Lublinie przy współpracy z Placówką Straży w Lublinie doprowadzili do wydalenia z Polski 24-letniego obywatela Ukrainy, który regularnie dokonywał przestępstw. Na swoim koncie ma posiadanie narkotyków oraz łamanie zakazu sądowego. Był poszukiwany. Dodatkowo dopuszczał się przewinień w ruchu drogowym. Podejrzany przez okres 5 lat nie może powrócić do Polski. Ma też zakaz wjazdu do krajów Schengen.

Decyzja o wydaleniu z Polski 24-letniego obywatela Ukrainy była efektem licznych konfliktów z prawem, których dopuszczał się mężczyzna. Pierwsze rejestracje w policyjnych systemach zarzuty karne usłyszał w 2023 roku. Wówczas został zatrzymany za posiadanie narkotyków. Rok później ponownie wpadł z narkotykami. Został zatrzymany dwukrotnie.

Jednocześnie mężczyzna popełniał kolejne wykroczenia w ruchu drogowym, a jego sprawy trafiły do sądu. Został nałożony został na niego zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Ten środek karny również został naruszony przez 24-latka. Mężczyzna kilka tygodni temu po raz kolejny został zatrzymany i usłyszał w tej sprawie zarzuty na 1. komisariacie.

Dodatkowo Obywatel Ukrainy był trzykrotnie poszukiwany i odbywał karę ponad roku więzienia za dokonane przestępstwa.

W związku z licznymi naruszeniami porządku prawnego, policjanci zdecydowali o wystąpieniu do Placówki Straży Granicznej w Lublinie z wnioskiem o wydanie decyzji o zobowiązaniu cudzoziemca do powrotu do kraju. 24-latek opuścił Polskę wczoraj. Mężczyzna otrzymał również zakaz ponownego wjazdu do Polski i innych krajów Schengen na okres 5 lat.