Strażnicy graniczni z Kalisza zatrzymali na A2 Ukraińca przewożącego 15 migrantów. Mężczyznę skazano za ułatwianie nielegalnego pobytu w Polsce, dodatkowo orzeczono 10-letni zakaz wjazdu do strefy Schengen i w konsekwencji przekazano ukraińskim służbom. Natomiast grupę 15 cudzoziemców z Somalii i Etiopii przekazano stronie litewskiej w ramach readmisji.
We wtorek, 2 grudnia, strażnicy graniczni z Kalisza zatrzymali do kontroli busa marki Renault, którym kierował 49-letni Ukrainiec. W pojedzie zmierzającym autostradą A2 w kierunku Niemiec było upchanych 15 nielegalnie przebywających na terytorium Polski cudzoziemców. To 12 Somalijczyków i 3 Etiopczyków.
– Kontrola legalności pobytu cudzoziemców wykazała, że piętnastoosobowa grupa uciekła z jednego z łotewskich ośrodków dla cudzoziemców i przedostała się przez Litwę do Polski – mówi st. chor. szt. Małgorzata Potoczna z zespołu prasowego Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej w Krośnie Odrzańskim. Cudzoziemcy mówili, że będąc na terytorium Polski, wsiedli do samochodu kierowanego przez Ukraińca, który miał ich dowieźć w rejon polsko-niemieckiej granicy. Wszystkich zatrzymano.
49-latek z Ukrainy usłyszał zarzut ułatwienia nielegalnego pobytu w Polsce 15 cudzoziemcom. Przyznał się do zarzucanego czynu i dobrowolnie poddał karze grzywny w kwocie 3 tys. zł. Jednocześnie wobec mężczyzny wydano decyzję o bezterminowym zobowiązaniu do powrotu, oraz orzeczono 10 letni zakaz ponownego wjazdu do strefy Schengen. W konsekwencji mężczyznę eskortowano do polsko-ukraińskiego przejścia granicznego i przekazano tamtejszym służbom. Natomiast 15 cudzoziemców zostało przekazanych stronie litewskiej w ramach readmisji.
