Operatorzy kamer monitoringu w Tomaszowie Mazowieckim wypatrzyli 52-letniego obywatela Ukrainy, który przewoził busem 15 osób, czyli o 7 osób więcej niż przewidywała homologacja pojazdu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, nałożyli na niego 12 punktów karnych oraz mandat 2,1 tys. zł
Czujne oczy operatorów kamer, 15 lipca, około godziny 15:20 wypatrzyły busa, który zatrzymał się na ulicy Tkackiej w Tomaszowie. Do jego wnętrza wsiadło, aż 15 osób po czym pojazd ruszył w drogę. Operatorzy kamer zarejestrowali sytuację oraz śledzili drogę przejazdu busa, co na swoim ekranie widział również dyżurny tomaszowskiej jednostki. – To pozwoliło mu na natychmiastowe skierowanie za wymienionym pojazdem dostępnych patroli – podał asp. szt. Grzegorz Stasiak z policji w Mińsku Mazowieckim.
Po chwili bus został zatrzymany do kontroli drogowej. Za jego kierownicą siedział 51-letni obywatel Ukrainy. We wnętrzu pojazdu na siedzeniach oraz materacach rozłożonych na podłodze podróżowało 15 pasażerów w wieku od 14 lat do 50 lat, obywateli Ukrainy, Indii i Nepalu. Wszystkie osoby przebywają na terenie Polski legalnie i jechały do pracy sezonowej.
Kierowca busa był trzeźwy lecz nie potrafił wyjaśnić swojego zachowania. Pasażerowie zmuszeni byli opuścić pojazd, a kierowca za swoje nieodpowiedzialne zachowanie został ukarany przez policjantów mandatem w wysokości 2,1 tys. zł. Zatrzymali mu również prawo jazdy, a na konto kierowcy wpadło 12 punktów karnych. – To kolejny przykład udanej współpracy Centrum Monitoringu Miejskiego z tomaszowską policją na rzecz szeroko pojętego bezpieczeństwa – informuje asp. szt. Stasiak.