Urzędniczka prokuratury obiecała oczyszczenie z zarzutów 46-latkowi. Brała za to od niego pieniądze, aż zaczęła go oszukiwać

Zarzuty przyjmowania łapówek za powoływanie się na wpływy i utrudnianie postępowań karnych usłyszała urzędniczka jeden z zachodniopomorskich prokuratur rejonowych. Kobieta przekonywała 46-letniego mężczyznę, że dysponując odpowiednimi możliwościami jest w stanie wpłynąć na toczące się wobec niego postępowania przygotowawcze. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do sądu.

41-letnia kobieta pracowała w jednej z zachodniopomorskich prokuratur rejonowych. Była pracownikiem sekretariatu. Nawiązała znajomość z 46-letnim mężczyzną. Podczas jej trwania mężczyzna ten rozpoczął starania, aby ten fakt wykorzystać  dla korzystnych rozwiązań w toczących się wobec niego postepowaniach karnych. Urzędniczka z kolei wiedząc, że mężczyzna ma problemy z prawem, postanowiła to wykorzystać.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Nad sprawą od początku 2021 r. pracowali lubuscy policjanci z wydziału do walki z korupcją pod i gorzowska prokurator okręgowa. – Policjanci kro po kroku pracy zbierali materiał dowodowy obciążający zarówno urzędniczkę jak i 46-latka – mówi podinsp. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji. Od stycznia do marca 2017 r. urzędnicza za pośrednictwem komunikatora kontaktowała się z 46-latkiem. Ustalał szczegóły ich przestępczej działalności. Budując u mężczyzny przekonanie o wpływach jakie ma w prokuraturze, przekonywała go o możliwości korzystnego wpłynięcia na postępowanie prowadzone przeciwko niemu. Dotyczyło wyłudzenia odszkodowania w wysokości 116 tys. zł z ubezpieczenia samochodu.

Oprócz tego utrudniała prowadzenie tego postepowania karnego. Przedstawiała listę biegłych, którzy mogliby wydać korzystną dla 46-latka ekspertyzę jako dowód w sprawie. W ten sposób kobieta  dostał od 46-latka nie mniej niż 5 tys. zł.

Od listopada do grudnia 2017 r. kobieta przekonywała 46-latka, że wobec niego prowadzone jest postępowanie karne i jest on poszukiwany przez policję. Wymyśliła to. Obiecała za 20 tys. zł pomoc. Pieniądze dostała.

Od marca do czerwca 2018 r. urzędniczka ponownie budując przekonanie u mężczyzny o swoich możliwościach w prokuraturze obiecała 46-latkowi, że będzie pośredniczyć w pozytywnym rozstrzygnięciu sprawy dotyczącej pobicia. Za to mężczyzna przelał kobiecie nie niż 11 tys. zł.

Policjanci z Gorzowa zatrzymali urzędniczkę 8 kwietnia ub.r. – Teraz po wszechstronnym zebraniu materiału dowodowego mogącego świadczyć o przestępczej działalności 41-letniej urzędniczki oraz 46-letniego mężczyzny akt oskarżenia trafił do sądu – mówi podinsp. Maludy. Kobiecie i mężczyźnie grożą kary po 8 lat więzienia.