Nie da się jechać ul. Pileckiego. Na jezdni jest lodowisko, donoszą nasi Czytelnicy. – Przed chwilą widziałam jak ludzie pchali samochód – pisze nasza Czytelniczka.
W poniedziałek, 14 stycznia, około godz. 17.30 samochody na ul. Pileckiego niemal stały w miejscu. – Tą ulicą nie da się jechać. Opony ślizgają się w miejscu na lodzie – alarmuje Czytelniczka.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
– Tutaj jest ,,szklanka” – alarmuje inny kierujący. Ludzie informuje, że ktoś spychał samochód z oblodzonej jezdni, bo nie był w stanie jechać.
Na ul. Pileckiego nie było jeszcze piaskarki.