W piątek, 25 maja, dyżurny zielonogórskiej policji odebrał trzy zgłoszenia ataków oszustów działających metodą „na wnuczka”. Podawali się za policjantów.
– Tylko w ciągu ostatnich godzin troje zielonogórzan odebrało telefony od oszustów podających się za funkcjonariusza policji – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Na szczęście osoby starsze nie dały się oszukać.
Oszuści podawali się za policjantów. Tak próbowali zmanipulować i okraść swoje niedoszłe ofiary. – Pamiętajmy, że policjanci nigdy nie żądają od nikogo pieniędzy, ani nie informują o prowadzonych działaniach, a jeśli pieniędzy potrzebuje członek naszej rodziny, zadzwońmy do niego sami i sprawdźmy czy tak jest w rzeczywistości – przypomina podinsp. Stanisławska.
Pamiętajmy
Jeżeli odbierzemy podejrzany telefon z prośbą o pożyczkę czy przekazanie pieniędzy Policji, prosimy pamiętać o środkach ostrożności:
– Nigdy nie przekazywać pieniędzy osobom obcym.
– Potwierdzić informację u innych członków rodziny. Poradzić się znajomych, rodziny czy policjanta – nr 997.
– Nie działać w pośpiechu i nie podejmować od razu pieniędzy z banku.
– Jeśli ktoś podaje się za funkcjonariusza Policji należy się rozłączyć i dopiero po przerwaniu połączenia zadzwonić pod bezpłatny numer 997 i poinformować o zaistniałej sytuacji.
O każdym podejrzanym telefonie trzeba jak najszybciej poinformować policję nr alarmowy 997