Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w mieszkaniu na ul. Jabłkowskiego w Kaliszu. Kobieta została spryskana perfumami i po chwili upadła na podłogę. Złodziej we flakonie miał środek usypiający.
Wszystko wydarzyło się w sobotę, 22 stycznia. O niebezpieczny wydarzeniu informują faktykaliskie.pl. Do drzwi mieszkania przy ul. Jabłkowskiego zapukał mężczyzna. Otworzyła je kobieta.
Nieznajomy od razu powiedział, że sprzedaje perfumy. Po chwili spryskał nimi rękę kobiety. Ta po chwili powąchała zapach i upadła. Zamroczył ją zapach.
W tym czasie złodziej chciał wejść do mieszkania i ukraść wartościowe rzeczy. Nie dual mu się. Kobieta nie straciła przytomności.
Prawdopodobnie we flakonie złodziej miał jakoś środek usypiający. Kobieta nie zasnęła tylko dlatego, bo przed powąchaniem ręki, wytarła ją w swoje spodnie.
Sprawa została zgłoszona policji.
