Rawiccy policjanci zatrzymali troje obcokrajowców, którzy jednego dnia okradli osiem pobliskich marketów. Ich łupem była kawa warta łącznie 10 tys. zł. Złodzieje wpadli ponieważ czujnością wykazał się jeden z klientów sklepu.
Do zdarzenia doszło, 25 maja, około godz. 18.00 w markecie w Masłowie (woj. wielkopolskie). Jeden z klientów zauważył w sklepie trzech mężczyzn, których zachowanie wydało się mu podejrzane. Nawet zwrócił im uwagę, chcąc rozeznać sytuację, ale „dziwnie” zachowujący się mężczyźni coś mu jedynie odburknęli. Mężczyzna nie dawał za wygrane dalej obserwował ich nawet po wyjściu ze sklepu. Zatelefonował na policję i podzielił się z dyżurnym komendy swoimi podejrzeniami.
Powiedział też, jakim samochodem i w którym kierunku odjechali zaobserwowani mężczyźni. Na miejsce zostali skierowali policjanci, którzy dzięki współpracy ze zgłaszającym szybko zatrzymali opisany samochód.
Autem jechało dwóch obywateli Mołdawii i jeden obywatel Rumunii w wieku od 21 lat do 35 lat. Policjanci znaleźli w samochodzie spory ładunek kawy różnych producentów. W sumie ponad 200 opakowań o łącznej wartości około 10 tys. zł.
Obcokrajowcy zostali zatrzymani do wyjaśnienia sprawy. Szybko wyszło na jaw, że kawa pochodzi z kradzieży. Sprawcy okradli 8 pobliskich marketów w około 3 godziny. Cudzoziemcy przyznali się do kradzieży. Usłyszeli zarzuty, za które grożą im kary do 5 lat więzienia. Po postawieniu zarzutów obcokrajowcy zostali zwolnieni z policyjnego aresztu, a skradziona kawa zostanie zwrócona sklepom.