W kilkadziesiąt minut policjanci ze strzeleckiej drogówki zatrzymali pięciu kierowców, którzy przekroczyli prędkość o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. Warto podkreślić, że wszystkie przypadki miały miejsce w jednym miejscu, w Rąpinie pod Drezdenkiem. Stracili prawa jady na trzy miesiące i dostali mandaty od 1,5 do 2,5 tys. zł.
Tylko w niedzielę, 8 maja, policjanci ze strzeleckiej drogówki w zaledwie kilkadziesiąt minut zatrzymali pięciu kierowców, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h w terenie zabudowanym. – Warto podkreślić, że wszystkie przypadki miały miejsce w Rąpinie pod Drezdenkiem – mówi asp. Tomasz Bartos, rzecznik strzeleckiej policji.
Pierwszy kierowca jechał kią soul. Został zatrzymany jeszcze przed godziną 9.00. Miał na liczniku ponad 100 km/h. Kontrola zakończyła się dla niego zatrzymaniem prawa jazdy na trzy miesiące i mandatem 1500 złotych.
Chwilę później policjanci zatrzymali kolejno kierowców: volkswagena, volvo, audi i ponownie kia, którzy przekroczyli prędkość o ponad 50 km/h. Niechlubny rekordzista pędził 127 km/h. W każdym przypadku mundurowi zatrzymali prawo jazdy na trzy miesiące i nałożyli mandaty od 1,5 do 2,5 tys. zł.
Przyczyną wielu wypadków drogowych jest niedostosowania prędkości przez kierowców w obszarze zabudowanym. Dlatego policjanci muszą reagować stanowczo i zdecydowanie. Nie może być zgody na nieodpowiedzialne zachowania, które często kończą się tragicznie.
Warto pamiętać, że zagrożenie dotyczące przekroczenia dozwolonej prędkości można zgłosić w aplikacji Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. W takim przypadku policjanci zweryfikują zgłoszenie i w sytuacji potwierdzenia podejmą próby wyeliminowania zagrożenia.