W lesie zaginęła 68-latka. Został ogłoszony alarm dla komendy policji

W słubickiej komendzie w czwartek,. 25 września, został ogłoszony alarm. Policjanci zostali zaangażowani w poszukiwania zaginionej osoby, która ostatni raz była widziana w lesie w miejscowości Gronów.

W czwartek policjanci brali udział w poszukiwaniach osoby, która ostatni raz była widziana w lesie w miejscowości Gronów. – Po otrzymaniu zgłoszenia o zaistniałym zdarzeniu ogłoszono alarm dla jednostki. Policjanci nie tracąc ani chwili rozpoczęli poszukiwania seniorki – mówi asp. sztab. Ewa Murmyło, rzeczniczka policji w Słubicach. Czas odgrywał kluczową rolę z uwagi na stan zdrowia kobiety, popołudniową porę i zbliżający się wieczór.

Słubice. W lesie zaginęła 68-latka

Policjanci i strażacy przeczesywali lasy. Funkcjonariusze rozmawiali z rodziną i okolicznymi mieszkańcami. Do działań zaangażowano również psy tropiące z komendy miejskiej policji w Gorzowie Wlkp. Działania policjantów wspomagali także strażacy oraz jednostki OSP. Policjanci i Strażacy w działaniach poszukiwawczych wykorzystywali drony z termowizją. – Tym razem historia zakończyła się szczęśliwie. Poszukiwana kobieta sama wydostała się z lasu i nic poważnego jej się nie stało – mówi asp. sztab. Murmyło.

Działania związane z poszukiwaniem osób zaginionych to jedne z najbardziej wymagających, z jakimi w codziennej służbie mogą spotkać się policjanci. Czasami ze względu na różne okoliczności, jak wiek, choroby, temperaturę otoczenia, ogłaszany jest alarm dla jednostki policji i wszyscy funkcjonariusze mają obowiązek stawić się w służbie do działań.