Policjanci poznańskiego CBŚP wspólnie z funkcjonariuszami izby skarbowej zlikwidowali nielegalną fabrykę papierosów działająca w okolicach Sulechowa. Zatrzymano cztery osoby, zabezpieczono 3,6 mln szt. papierosów oraz tytoń, komponenty i maszyny do ich produkcji. Maszyna mogła produkować nawet 2 tys. sztuk papierosów na minutę. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
Policjanci z poznańskiego Centralnego Biura Śledczego Policji pół roku temu zauważyli pojawiające się na polskim i europejskim rynku nielegalnie wyprodukowane papierosy z nienotowanej dotąd fabryki. Krok po kroku odtwarzali trasy transportów i zbliżali się do ustalenia lokalizacji nielegalnej fabryki.
Nawiązali współpracę z funkcjonariuszami Wielkopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Poznaniu. Wszystko wskazywało na to, że produkcja papierosów może odbywać się w jednym z obiektów w powiecie zielonogórskim.
We wtorek policjanci CBŚP i funkcjonariusze izby skarbowej weszli do hali, zatrzymując cztery osoby, które były zaskoczone widokiem mundurowych. W budynku znajdowała się kompletna linia do produkcji papierosów oraz urządzenia pomocnicze. Z ustaleń policjantów wynika, że maszyny mogły wyprodukować 2 tys. sztuk papierosów na minutę. Zabezpieczono około 3,6 mln sztuk nielegalnie wyprodukowanych papierosów, ok. 650 kg tytoniu i odpadów produkcyjnych oraz komponenty do ich produkcji.
Wprowadzenie na rynek zabezpieczonych nielegalnie wyprodukowanych papierosów spowodowałoby straty Skarbu Państwa w wysokości 4,6 mln zł.
Funkcjonariusze ustalają od jak dawna trwał przestępczy proceder. Skąd trafiały komponenty oraz kto był odbiorcą nielegalnie wyprodukowanych papierosów. Osoby, które zostały zatrzymane podczas wczorajszej akcji, zostaną doprowadzone do świebodzińskiej prokuratury rejonowej. Policjanci nie wykluczają kolejnych zatrzymań.