W Norwegii zginął zielonogórzanin Paweł „Ciejek”. Potrzebna jest pomoc w sprowadzeniu ciała

W Norwegii zginął zielonogórzanin Paweł, większościom znany jako Ciejek, wspaniały przyjaciel, kumpel, brat, wujek, ojciec. Potrzebna jest pomoc.

Paweł wśród znajomych był bardzo lubiany, zarażał swoim uśmiechem i nastawieniem do życia gdzie tylko się pojawił.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Ciejek był fanem sportu. Był kibicem Falubazu- ma wiele pamiątek związanych z żużlem, które zostaną przekazane na licytacje WOŚP. Brał udział w wielu biegach, nie tylko charytatywnych, w których pomagał chorym ludziom i dzieciom, przebiegł tysiące kilometrów co widać po zebranych medalach.

LINK DO ZRZUTKI

Grał w lidze darta „Patent” ale też indywidualnie zdobywając puchary.

Długie lata grał w szóstkach piłkarskich zdobywając niejednego gola dla drużyn m.in. Auto systemy Kliczkowski, InterCarsASK oraz Devil Energy.

LINK DO ZRZUTKI

Paweł zginał tragicznie w Norwegii. Rodzina czeka na dokładny raport od norweskiej policji.

Potrzbna jest nasza pomoc w zebraniu brakujących pieniędzy na pogrzeb i sprowadzenie Ciejka zza granicy.

Koszty sprowadzenia przerosły możliwości rodziny. Pomóżmy!!!

LINK DO ZRZUTKI