W południe awansował, a chwilę później w wolnym czasie złapał złodzieja

Policjant z zielonogórskiej drogówki st. post. Marcin Sala we wtorek, 17 lipca, awansował na wyższy stopień służbowy i kilka godzin później, w wolnym czasie, zatrzymał po pościgu złodzieja.

St. post. Marcin Sala służy w drogówce. W policji jest od półtora roku. We wtorek otrzymał swój pierwszy awans z rąk wojewody lubuskiego Władysława Dajczaka. Gratulacje złożyli mu także p.o. komendanta wojewódzkiego lubuskiej policji insp. Krzysztof Sidorowicz oraz komendant miejski zielonogórskiej policji mł. insp. Jarosław Tchorowski.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

W południe, kiedy na placu przed budynkiem komendy miejskiej trwały uroczystości związane z obchodami Święta Policji nikt nie spodziewał się, że już za kilka godzin policjant w wyjątkowy sposób przypieczętuje swój awans.

Po uroczystościach i odebraniu awansu st. post. Sala świętował w rodzinnym gronie. Około godz. 16:00 wyszedł z rodziną na spacer. W pewnym momencie zauważył, że ul. Moniuszki biegnie młody mężczyzna. Miał duży, plastikowy pojemnik z jakimś płynem. Za nim biegł inny mężczyzna w stroju pracownika pobliskiej stacji paliw. – Policjant nie wahał się ani chwili i pobiegł za uciekającym mężczyzną. Chwilę później zatrzymał go – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

Gdy dobiegł do nich pracownik stacji okazało się, że zatrzymany młody mężczyzna wlał olej napędowy do pojemnika, a następnie uciekł, nie płacąc za paliwo. – Dzięki szybkiej reakcji policjanta odpowiedzialny za kradzież został zatrzymany – mówi podinsp. Stanisławska.

Złodziej to 18-letni zielonogórzanin. Młody mężczyzna nie był wcześniej znany policji. Kradzież paliwa została zakwalifikowana jako wykroczenie, a policjanci sporządzą wobec mężczyzny wniosek o ukaranie do sądu.