W poniedziałek, 14 lutego, na sejmiku województwa lubuskiego radni zadecydują o przekształceniu Medyka. W tym czasie pod urzędem odbędzie pikieta w obronie szkoły.
Przenosiny Medyka zbulwersowały zielonogórzan oraz pracowników. Marszałek Elżbieta Polak 5 lutego na konferencji zaznaczyła ,że zakończyły się konsultacje ws. uchwały dotyczącej przeniesienia Medyka do Sulechowa. Lubuska marszałek przedstawiła też pozytywne opinie dotyczące uchwały, wśród nich m.in. stanowisko władz szpitala, powiatu i burmistrza Sulechowa.
Po tym zawrzało. Pojawiły się zarzuty, że w konsultacjach zabrakło rozmów z kadrą pedagogiczną, pracownikami administracji i słuchaczami Medyka.
Sposób prowadzenia konsytuacji krytykowali też zielonogórscy radni, którzy podkreślali, że marszałek Polak podczas konferencji nie przedstawiła apelu Rady Miasta Zielona Góra ws. zaniechania działań związanych z likwidacją Medyka. Do szerokiego grona osób negujących styl, w jakim zarząd województwa prowadzi konsultacje dołączyła też Solidarność.
W poniedziałek, 14 lutego, w czasie obrad sejmiku mają zagłosować w sprawie przenosin do Sulechowa Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego „Medyk”
O godzinie 10.45 spod Medyka wyruszy pikieta w obronie Medyka. Uczestnicy przejdą pod urząd marszałkowski.
W piątek, 11 lutego, został odwołany Jarosław Marcinkowski, dyrektor Medyka. Miał od 2015 r. składać nieprawidłowe oświadczenia majątkowe. O sprawie oświadczeń powiadomiono też Centralne Biuro Antykorupcyjne. Obrońcy szkoły są przekonani, że sprawa oświadczeń i nagłe odwołanie dyrektora to przypieczętowanie przenosin szkoły do Sulechowa. Nauczyciele dziwią się, że przez sześć lat nie zwrócono uwagi na oświadczenia majątkowe dyrektora Marcinkowskiego.
