Wschowscy policjanci ustalili mężczyznę, który 24 grudnia odwiedził pałac w Osowej Sieni. Mężczyzna ukradł zewnętrzne lampy ogrodowe i 50 metrów kabla. Straty wyceniono na 600 złotych. Mężczyzna został zatrzymany, 2 stycznia, i trafił do policyjnego aresztu. Do przedstawionego zarzutu przyznał się. Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
O zdarzeniu dyżurnego wschowskiej policji zawiadomił w poniedziałek, 2 stycznia, właściciel pałacu w Osowej Sieni. Zgłaszający poinformował policjantów, że w dzień wigilii, 24 grudnia, nieznany sprawca ukradł pięć lamp zewnętrznych ogrodowych i 50 metrów kabla w przedłużaczu. Straty zostały wycenione na 600 złotych. Złodzieje zarejestrowały kamery monitoringu.
Ukradł lampy ogrodowe w Wigilię
Na miejsce skierowano patrol wschowskiej prewencji. – Przeglądający zapis z monitoringu dzielnicowy nie miał wątpliwości co do tożsamości sprawcy. W niespełna dwie godziny później kryminalni zatrzymali 45-letniego mieszkańca gminy Wschowa – mówi nadkom. Maja Piwowarska, rzeczniczka policji we Wschowie.
Mężczyzna przyznał się do kradzieży. Krok po kroku opowiedział policjantom co zrobił ze skradzionymi przedmiotami. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.