Do izby wytrzeźwień trafiło 14 osób, dwie zostały odwiezione do swoich domów. Policja nałożyła 70 mandatów karnych na kwotę niemal 16 tys. zł.
Pierwszy winobraniowy weekend mamy za sobą. – 100 policjantów w patrolach pieszych, zmotoryzowanych i rowerowych codziennie pilnowało porządku na ulicach miasta. Weekend upłynął spokojnie, nie było żadnych poważnych zdarzeń kryminalnych – mówi podinsp. Małgorzata Barska z zespołu prasowego zielonogórskiej policji.
W zielonogórskiej komendzie działa specjalny Sztab Winobraniowy. To stanowisko dowodzenia patrolami przypisanymi do służb winobraniowych. – Bezpośrednio na to stanowisko kierowane są wszystkie połączenia z telefonu alarmowego, jeśli zgłoszenie dotyczy wydarzenia w centrum miasta. Skraca to znacznie czas reakcji policjantów na zdarzenie i pozwala szybciej kierować patrole w miejsce, gdzie obecność policji jest potrzebna – wyjaśnia podinsp. Barska.
Dodatkowe patrole opłaciło również miasto. Policjanci pełnią je w czasie wolnym od swojej służby.
Policjanci w pierwszy winobraniowy weekend interweniowali 125 razy. Ujanwiono 168 wykroczeń. Została zatrzymana jedna poszukiwana osoba. 14 pijanych osób zostało odwiezionych do izby wytrzeźwień, dwie do swoich domów. Policjanci wystawili 13 wniosków o ukaranie do sądu. Łącznie w dwa dni wypisanych zostało 70 mandatów na kwotę niemal 16 tys. zł.
W mieście nie doszło do żadnych poważnych zdarzeń kryminalnych oraz do poważnych zakłóceń porządku. Policjanci, głównie z własnej inicjatywy, podejmowali interwencje. Interweniowali głównie w sytuacjach, gdzie istotną rolę odgrywał alkohol. Szybka reakcja policjantów zapobiegała eskalacji niewłaściwych zachowań i pozwoliła na zabawę w miłej atmosferze wszystkim winobraniowym gościom.
