Do śmiertelnego wypadku doszło w piątek, 31 stycznia, na trasie koło Łagowa pod Krosnem Odrzańskim. Zderzyły się trzy samochody. Zginęła żyje kobieta, a stan dwójki dzieci jest określany jako ciężki. Do szpitala trafił też ranny mężczyzna. Na miejscu była prowadzona dramatyczna akcja ratunkowa.
Do wypadku doszło w piątek wieczorem na trasie koło Łagowa pod Krosnem Odrzańskim. Jak ustalili policjanci, kobieta kierująca skodą wyprzedzała volkswagena. Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn zderzył się z oplem. Po uderzeniu skoda wpadł jeszcze na volkswagena. Na miejsce szybko wypadku dojechały służby ratunkowe. Dojechały cztery kartek pogotowia ratunkowego z Zielonej Góry i po jednej z Krosna Odrzańskeigo oraz Nowogrodu Bobrzańskiego. Dojechały wozy strażaków z Zielonej Góry i Krosna Odrzańskiego oraz OSP Dąbie i Szczawno. Wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, dojechała policja oraz straż graniczna.
Ruszyła dramatyczna akcja ratunkowa. W autach łącznie jechało osiem osób. – Na miejscu zginęła kobieta kierująca skodą. Stan dwojga dzieci jest określany jako ciężki – mówiła kom. Justyna Kulka, rzeczniczka policji w Krośnie Odrzańskim. Jedno z dzieci zostało zabrane do szpitala śmigłowcem LPR. Drugie pojechało karetką pogotowia ratunkowego. Do szpitala trafiła również kierujący volkswagenem.
Akcję koordynowali dyspozytorzy z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Gorzowie Wielkopolskim. – Dziękuję wszystkim osobom niosącym ratunek ofiarom tragicznego wypadku na DK32 między Łagowem i Gronowem. Słowa uznania dla świadków, którzy jako pierwsi ruszyli z pomocą, w tym ratownika medycznego w cywilu, który wykonał triaż poszkodowanych – mówi Robert Górski, lekarz zielonogórskiego pogotowia ratunkowego, który brał udział w akcji ratunkowej podczas wypadku.