Szlaban uruchamiany sygnałem syreny karetki działa już przy ul. Węgierskiej przy bloku 8-10. To inwestycja w bezpieczeństwo mieszkańców.
– Test zaliczony pozytywnie. Brawa dla wspólnoty mieszkaniowej z ul. Węgierskiej 8-10 na Osiedlu Przyjaźni, która zamontowała właśnie szlaban ze sterownikiem otwieranym syreną (SOS) – cieszy się radny Robert Górski, lekarz pogotowia ratunkowego. We wtorek, 11 grudnia, radny Górski razem z ekipą karetki sprawdził jak działa szlaban.
Funkcjonuje to tak: karetka na sygnale zbliża się do szlabanu. Personel medyczny nie musi używać pilota. Automat po wykryciu dźwięku syreny karetki sam uniesie szlaban do góry i karetka wjedzie na osiedle czy pod blok. – Dzięki tej mądrej inwestycji dojazd służb ratunkowych nie jest niepotrzebnie opóźniany – zaznacza radny Górski.
To inwestycja w bezpieczeństwo mieszkańców. Każdy z mieszkańców wspólnoty dopłacił do tego ważnego urządzenia średnio 35 zł. (moduł kosztuje 3000 zł).
Mimo tego, systemy SOS w szlabanach czy bramach to cały czas rzadkość w mieście. To trzecie takie urządzenie w Zielonej Górze. – Jedno jest w bramie na ul. Strumykowej i drugie na os. Mazurskim – mówi radny Górski.