O zdarzeniu powiadomiła nas czytelniczka. Wszystko wydarzyło się w halloweenowy wtorek, 31 października, w Raculi, dzielnicy Zielonej Góry.
Jak informuje nas czytelnicza, we wtorek, około godziny 19.00 w Raculi, dzielnicy Zielonej Góry jej brat o mały włos nie trafił do szpitala. – Chodził z grupką kolegów zbierać cukierki – pisze czytelniczka.
Nagle w jednym z domów na ulicy Drzonkowskiej starszy mężczyzna zaczął krzyczeć na dzieci. Po chwili kopnął jednego z chłopców. – Mojego brata złapał za szyję – pisze czytelniczka.
Zielona Góra. Strzelał do dzieci z wiatrówki
Wystraszone dzieci zaczęły uciekać. Wtedy szalony starszy mężczyzna wyciągnął wiatrówkę i zaczął strzelać do biegnących dzieci. – Takie zachowanie jest nienormalne, to są tylko dzieci które się bawią, nie robią nic złego – pisze czytelniczka. Dodaje, że jak komuś nie podoba się halloween to po prostu nie musi otwierać drzwi.
Sprawa jeszcze nie została zgłoszona zielonogórskiej policja.