Jak poinformował nas personel medyczny szpitala, w placówce zostali zaszczepieni już ksiądz kapelan, główny księgowy, informatycy oraz inni pracownicy administracji, którzy nie mają bezpośrednio styczności z koronawirusem. Medycy ze szpitala tymczasowego, SOR i pogotowia ratunkowego wciąż czekają na szczepienia, choć codziennie przez wiele godzin narażają swoje zdrowie i życie zajmując się pacjentami z COVID-19.
Do portalu poscigi.pl zwrócił się zbulwersowany personel medyczny zielonogórskiego szpitala. – Nie zaszczepiono nas ani kolegów z pogotowia ratunkowego, ale dla księgowego, księdza oraz informatyków szczepionki były.
Medycy są oburzeni, że administracja szpitala zaczęła szczepienia od siebie i księdza, a przecież niedawno z powodu COVID-19 zmarła pielęgniarka z oddziału chirurgii – tak twierdzi personel szpitala.
Pracownicy dodają, że na szczepienia czeka personel SOR-u, szpitala covidowego oraz pogotowia ratunkowego, czyli ci którzy są na pierwszej linii walki z koronawiarusem.
Zapytaliśmy szpital o szczepienia. Zapytaliśmy czy szczepionkę dostał już ksiądz kapelan oraz główny księgowy. Zapytaliśmy również czy zaszczepiono informatyków ze szpitala oraz jak wygląda kolejność szczepień.
Odpowiedź z zielonogórskiego szpitala
Informuję, iż wszystkie zaszczepione do tej pory w naszym szpitalu osoby, zarówno personel medyczny, jak i pozostały, zgodnie z wytycznymi Narodowego Programu Szczepień przeciw COVID-19, są w tzw. grupie 0, a więc podlegają szczepieniom jako pierwsze.
W pierwszej kolejności, przede wszystkim szczepieniom poddano personel Klinicznego Oddziału Chorób Zakaźnych, SOR (niemal wszyscy) oraz Szpitala Tymczasowego. Równocześnie informuję, iż osoby pracujące w „pogotowiu” nie są pracownikami Szpitala Uniwersyteckiego, będą więc szczepione natychmiast po zakończeniu szczepień wśród personelu naszego szpitala.