Już podczas zatrzymywania ciężarówki do kontroli, inspektorzy lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego słyszeli niepokojące odgłosy dochodzące spod przyczepy. Okazało się, że jedno z kół było niedokręcone. Niesprawną przyczepę wycofano z ruchu.
W poniedziałek, 18 października, na ekspresowej „trójce” koło Gorzowa, inspektorzy z lubuskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli polską ciężarówkę. Wiozła maszyny budowlane.
Już podczas zatrzymywania ciężarówki do kontroli, inspektorzy słyszeli niepokojące odgłosy dochodzące spod przyczepy. Podczas kontroli technicznej okazało się, że jedno z kół przyczepy było niedokręcone.
Nakrętki można było odkręcać palcami, a otwory mocujące w feldze były uszkodzone. Koło w każdej chwili mogło odpaść.
Inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny przyczepy oraz zakazali jej dalszego użytkowania.