51-letni mieszkaniec Lublina na wózku inwalidzkim wjechał do marketu i ukradł alkohol. Interweniujących ochroniarzy zaatakował gazem pieprzowym, wstał z wózka i.. uciekł. Sprawca został zatrzymany. Grozić mu kara do 10 lat więzienia.
W poniedziałek, 15 sierpnia, tuż przed zamknięciem jednego z marketów w dzielnicy Czuby pojawił się klient na wózku inwalidzkim. Wjechał do sklepu i skierował się do półek z alkoholem. Tam zaczął kraść.
Ochroniarze zauważyli, że mężczyzna na wózku inwalidzkim ukradł whisky. Nie płacąc za towar, próbował wyjechać przez linię kas.
Pracownicy ochrony zareagowali. Mężczyzna był doskonale przygotowany na taki obrót spraw. Od razu stał się bardzo agresywny i przy pomocy gazu pieprzowego obezwładnił dwóch ochroniarzy. Po chwili wstał z wózka i uciekł ze sklepu.
Policjanci z 7 komisariatu przy wsparciu kryminalnych z komendy miejskiej ustalili i zatrzymali sprawcę. W domu mężczyzny odnaleźli pojemnik z gazem pieprzowym.
51-latek trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj są wykonywane z jego udziałem czynności procesowe. Mieszkaniec Lublina usłyszy zarzuty kradzieży rozbójniczej. 51-latkowi może grozić kara nawet do 10 lat więzienia.