W niedzielę, 30 stycznia, na scenie przy amfiteatrze wylicytowano golenie głów radnych Grzegorza Hryniewicza i Tomasza Sroczyńskiego. Obu ogolono na łyso.
Aukcja „Ogol radnego” poszła doskonale. Za Grzegorza Hryniewicza na konto WOŚP wpadło 2,6 tyś zł. – Fryzura na Gargamela – powiedział zwycięzca licytacji. Po chwili wziął maszynkę do ręki i zaczął golić głowę radnego Hryniewicza, na łyso.
– O nie, nie, nie, tylko nie na łyso – prosił radny Hryniewicz. To było na nic. Dał głowę na licytację i stracił włosy.
Radny Sroczyński za 2,5 tys zł do puszki WOŚP, bez słowa sprzeciwu podstawił głowę pod maszynkę. Poszło gładko, po chwili był łysy.
Aukcja była hitem. To jeden z najciekawszych pomysłów 30. finału WOŚP i olbrzymia odwaga radnych.