Wpadł Audi na radar międzyrzeckiej drogówki. Skutki opłakanie i to jeszcze w wakacje

Policjanci z drogówki w Międzyrzeczu zatrzymali kierującego, który pędził osobowym audi z prędkością 104 km/h w miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 40 km/h. 44-latek został ukarany mandatem, otrzymał 14 punktów karnych, a jego prawo jazdy zostało zatrzymane na okres trzech miesięcy.

Do zdarzenia doszło w miejscowości Siercz. We wtorek, 15 lipca, policjanci pełniący służbę oznakowanym radiowozem prowadzili kontrolowali trasę w rejonie zabudowanym. Ze względu na bezpieczeństwo mieszkańców obowiązuje tam ograniczenie prędkości do 40 km/h.

W pewnym momencie dokonali pomiaru prędkości pojazdu marki Audi. Wynik wskazał aż 104 km/h. W związku z przekroczeniem dopuszczalnej prędkości o 64 km/h w obszarze zabudowanym, policjanci ukarali kierującego mandatem w wysokości 2 tys. zł. Na jego wpadło 14 punktów karnych. – Ponadto, zgodnie z obowiązującymi przepisami, zatrzymali jego prawo jazdy na okres trzech miesięcy – podał asp. Mateusz Maksimczyk, rzecznik policji w Międzyrzeczu.

Policja przypomina, że nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, zwłaszcza tych najtragiczniejszych w skutkach. W okresie wakacyjnym, gdy natężenie ruchu znacząco wzrasta, a na drogach pojawiają się dzieci, piesi i rowerzyści, policjanci intensyfikują działania kontrolne i stanowczo reagują na rażące wykroczenia.