Funkcjonariusze ze Straży Granicznej w Świecku wspierając działania CBŚP zatrzymali samochód z kurierem narkotykowym. Służby przejęły 22 kg i 10 litrów narkotyków. To kokaina, amfetamina i marihuana, które wieziono z Holandii ukryte w skrytkach. Zatrzymanemu 46-latkowi w gorzowskiej okręgowej postawiono zarzuty przemytu znacznej ilości narkotyków. Sprawa jest rozwojowa.
Policjanci z Zarządu w Białymstoku Centralnego Biura Śledczego Policji ustalili, że przez granicę Polski z Niemcami planowany jest przemyt narkotyków z Holandii.
Przygotowując się do działań, zaangażowali funkcjonariuszy Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej oraz KAS. Mundurowi dokładnie zaplanowali, a następnie przeprowadzili akcję zatrzymania podejrzanego.
Zatrzymanie na granicy w Świecku
Kurier wpadł w Świecku. Okazało się, że 46-latek jadąc citroenem berlingo z Holandii przemycał ponad 2 kg kokainy, 14 kg marihuany, ponad kilogram metamfetaminy oraz 10 litrów płynnej amfetaminy. Miał tez ponad 3 kg amfetaminy w postaci sypkiej i 2 kg 3-CMC (substancja psychoaktywana).
Funkcjonariusze ustalają dokąd miały trafić narkotyki, które ukryte były w schowkach pod wycieraczkami za przednimi siedzeniami auta, w bagażniku samochodu, w oponie koła zapasowego oraz w specjalnej skrytce przewożonego fotela.
Podczas dalszych działań w mieszkaniu zatrzymanego policjanci znaleźli również marihuanę, a także zgrzewarkę, wagę elektroniczną, różnej wielkości woreczki strunowe, dwa 10-cio litrowe pojemniki z 95 proc. kwasem siarkowym i 5 litrów 96 proc. alkoholu etylowego. Wszystko zostało zabezpieczone i jest dowodem w sprawie.
Grozi mu długi wyrok
W gorzowskiej prokuraturze okręgowej zatrzymany 46-latek usłyszał zarzut wewnątrzwspólnotowego przemytu znacznych ilości narkotyków. Grozić mu za to kara do 15 lat więzienia. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.