Przechwycenie blisko dwa kilogramów narkotyków i zatrzymanie dilera, to efekt pracy poznańskich kryminalnych. 34-latek środki odurzające ukrywał w wynajmowanym mieszkaniu. Posiadał również broń. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 10 lat więzienia. Obywatel Ukrainy został tymczasowo aresztowany.
W czwartek, 5 czerwca, policjanci z poznańskiej policji w wyniku podjętych działań operacyjnych przechwycili blisko dwa kilogramy narkotyków. Efektem pracy policjantów było także zatrzymanie 34-letniego obywatela Ukrainy.
Do zatrzymania doszło nad ranem przed jednym z domów na poznańskim Grunwaldzie. Tam policjanci sprawdzili podejrzanie zachowującego się mężczyznę. Okazało się, że 34- latek miał przy sobie foliowy woreczek z marihuaną. Kryminalni podejrzewając, że może on posiadać więcej narkotyków, przeszukali mieszkanie które wynajmował. Tam natrafili na znaczną ilość zabronionych substancji.
Pochowane w różnych miejscach domu, popakowane w folie środki odurzające zostały zabezpieczone. To łącznie blisko dwa kilogramy tzw. kryształu i marihuany, a także innych substancji, które zostaną teraz poddane badaniom. W mieszkaniu Ukraińca kryminalni znaleźli także pistolet typu Walther. Zabezpieczono również sporą ilość gotówki i wagi aptekarskie.
34-letni obywatel Ukrainy został zatrzymany. Usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości substancji odurzających oraz posiadania broni bez wymaganego zezwolenia. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec mężczyzny trzymiesięczny areszt. Grozi mu teraz kara do 10 lat więzienia. Sprawa ma charakter rozwojowy i śledczy nie wykluczają kolejnych zarzutów wobec podejrzanego.