We wtorek, 12 lutego, policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca Sulęcina, który miał przy sobie niewielką ilość białego proszku. Tester wykazał, że była to amfetamina. W domu miał jednak więcej narkotyków.
W miejscu zamieszkania mężczyzny, funkcjonariusze znaleźli znacznie większą ilość narkotyku. W plastikowym pudełku było ponad 85 gramów amfetaminy. Prócz tego, zabezpieczone zostały tabletki ecstasy.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Mieszkaniec Sulęcina spędził noc w policyjnym areszcie. Usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Wobec 27-latka zastosowano dozór oraz poręczenie majątkowe.
– Za przestępstwo posiadania zabronionych używek grozi kara do 3 lat więzienia – mówi sierż. Klaudia Richter, rzeczniczka sulęcińskiej policji.