Policjanci z Wielkopolski zatrzymali kobietę narodowości romskiej i mężczyznę, którzy są podejrzani o oszustwa metodą „na wnuczka”. Ich ofiarami były osoby starsze. Przy 30-latku znaleziono koperty z pieniędzmi, mogącymi pochodzić z oszustw. Oboje trafili do aresztu.
Kobietę i mężczyznę podejrzanych o popełnianie przestępstw metodą „na wnuczka” zatrzymano w południowej części Polski. Trzydziestolatek wpadł w pociągu relacji Katowice – Wrocław. Znaleziono przy nim koperty z pieniędzmi, mogącymi pochodzić z kolejnego oszustwa. Do drugiego zatrzymania doszło we Wrocławiu. W mieszkaniu 36-letniej kobiety znaleziono telefony komórkowe i materiały świadczące o udziale w przestępczym procederze. Kolejne dowody zabezpieczono w Poznaniu, w mieszkaniach wynajmowanych przez kobietę i mężczyznę.
Jak wynika z policyjnych ustaleń, zatrzymane osoby często zmieniały miejsce pobytu. Metodą „na wnuczka” oszukiwali od połowy ubiegłego roku. Wtedy to 30-latek wyszedł z więzienia, w którym przebywał przez kilka miesięcy, w związku z podobnymi przestępstwami. Kobieta i mężczyzna wykorzystywali łatwowierność i ufność osób starszych, żyjących w przekonaniu, że przekazywane pieniądze pomogą w potrzebie ich bliskim.
Para podejrzana jest o dokonanie czterech przestępstw, jednak może to być jedynie wierzchołek góry lodowej. Mogli działać w całym kraju. Poznański sąd aresztował kobietę i mężczyznę.
Policjanci zwracają się do osób, które mogły zostać pokrzywdzone przez zatrzymaną parę, z prośbą o zgłaszanie się do jednostek policji w całym kraju.