Wschowa. Seniorka uwierzył w wypadek i fałszywego policjanta, oddała wszystko co miała

87-letnia mieszkanka Wschowy padła ofiarą oszustwa metodą „na policjanta”. Fałszywy funkcjonariusz wmówił jej, że córka i zięć spowodowali wypadek i potrzebna jest wysoka kaucja. Seniorka przekazała oszustowi pieniądze oraz biżuterię o wartości ponad 43 tysięcy złotych.

W piątek, 7 listopada, na telefon stacjonarny starszej mieszkanki Wschowy zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. W rozmowie poinformował, że jej córka wraz z mężem mieli spowodować wypadek drogowy, w którym poszkodowana została kobieta w ciąży. Fałszywy funkcjonariusz przekonywał, że bliscy seniorki mogą uniknąć odpowiedzialności, jeśli natychmiast wpłacą kaucję w wysokości 250 tysięcy złotych.

Wschowa. Seniorka uwierzyła w fałszywego policjanta

Kobieta oświadczyła, że nie dysponuje taką sumą, ale ma 20 tysięcy złotych, 1000 dolarów oraz złotą biżuterię. – Oszust polecił jej przygotować wszystkie pieniądze i kosztowności, a następnie poinformował, że przyjedzie po nie „funkcjonariusz” zajmujący się sprawą – mówi asp. Łukasz Pieprzyk ze wschowskiej policji. Po pewnym czasie do mieszkania rzeczywiście przyszedł mężczyzna, któremu seniorka przekazała przygotowane mienie. Łączna wartość strat wyniosła około ponad 43 tys. złotych.

Policja apeluje o ostrożność i przypomina, że prawdziwi funkcjonariusze nigdy nie proszą o przekazanie pieniędzy, kosztowności ani o udział w „tajnych akcjach”. – W przypadku otrzymania podobnego telefonu należy natychmiast przerwać rozmowę i skontaktować się z najbliższą jednostką policji, dzwoniąc pod numer 112 – mówi asp. Pieprzyk.