Do bulwersujące zdarzenia doszło w Koninie. Mama dziecka opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie cukierka z wbitą do niego igłą. I nie było to jedyny przypadek. W każdej chwili mogło dojść do tragedii.
Tylko dzięki ostrożność matki dziecko nie zjadło cukierka z wbitą do środka igłą. Chłopiec cukierki zbierał podczas Halloween w piątek, 31 października. To była zabawa pod nazwą „Cukierek albo psikus”. Cukierki z igła dostał od osoby mieszkającej na osiedlu Zatorze.
Matka chłopca z ostrożności postanowiła sprawdzić cukierki. Zrobiła to po podobnych takich przypadkach w ubiegłym roku.
Przerażony chłopiec przyznał, że już nigdy nie będzie nigdy chodził na Halloween. Gdyby zjadł cukierka to w najlepszym przypadku ukłułby się w usta lub w najgorszym połknął igłę z cukierkiem i wtedy doszłoby do tragedii.





