Najpierw koło dyskoteki na zapleczu Focus Parku w Zielonej Górze krążyły dwa auta, bus i osobowe. Potem pod budkę podszedł mężczyzna. Kiedy odchodził od budki nastąpiła eksplozja.
Udało się nam dotrzeć do osób, które przeglądnęły obraz z kamer monitorujących okolice dyskoteki. Jedna z nich nagrywa obraz obejmujący budkę z kebabem. Najpierw w okolicy dyskoteki krążyły dwa samochody, bus i osobówka. Przejechały kilka razy. Potem widać mężczyznę, który podchodzi do budki z kebabami.
Po chwili ten sam mężczyzna znowu zbliża się do budki. Potem następuje eksplozja. – Odrzuciło go, po chwili wyglądało to jakby kula znikająca z obrazu nagrywanego przez kamerę – mówi nam osoba, która widziała obraz z kamery.
Przypomnijmy. Do eksplozji doszło wczoraj przed godz. 23.00. – Huk był ogromny – relacjonuje świadek zdarzenia. Elementy budki i szyb są rozrzucone w promieniu kilkudziesięciu metrów. Strażacy szybko ugasili pożar. W budce nie było instalacji gazowej, ani tym bardziej butli z gazem. Zwarcie sieci elektrycznej z pewnością nie wywołałoby eksplozji.
Okoliczności zdarzenia ustali policja. – Prowadzimy dochodzenie. Zostanie powołany biegły, który wypowie się co do przyczyn powstania pożaru – informuje mł. asp. Lidia Kowalska z zespołu prasowego zielonogórskiej policji.