Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 33-letni mieszkaniec Strzelec Krajeńskich, który przewożąc dwójkę pasażerów wydmuchał ponad cztery promile alkoholu.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek 21 stycznia br. rano. Dzielnicowy ze strzeleckiej komendy jechał na swój rejon służbowy. Zauważył jak kilka metrów przed nim środkiem drogi jedzie osobowy renault laguna.
Policjant zatrzymał do kontroli pojazd na drodze pomiędzy Strzelcami Krajeńskimi a miejscowością Czyżewo. Okazało się, że kierującym jest 33-letni mieszkaniec gminy Strzelce Krajeńskie. Od kierowcy było czuć wyraźną woń alkoholu.
Mężczyzna miał problem z utrzymaniem równowagi, a w samochodzie było dwoje pasażerów. Kiedy nietrzeźwego mężczyznę przewieziono do komendy w Strzelcach Krajeńskich badanie wykazało, że miał ponad cztery promile alkoholu w organizmie. Tłumaczył policjantowi, że nad ranem wypił piwo.
Mężczyzna po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany i usłyszy zarzut. Za tego typu przestępstwo 33-latek odpowie przed sądem. Grozi za to kara do dwóch lat więzienia.