W poniedziałek, 18 czerwca, gorzowski sąd aresztował Wiesława K. i jego partnerkę Annę P. Aresztowany to były agent SB, który wyłudził majątek od lubuskiego biznesmena szantażując go. Do Rutkowskiego zgłosiły się kolejne poszkodowane osoby.
Akcja zatrzymania bezwzględnego szantażysty to sukces Rutkowskiego, który w piątek, 15 czerwca, razem ze swoimi ludźmi zatrzymał mężczyznę i jego partnerkę. – Krzysztof K. i Anna P. zostali tymczasowo aresztowani– mówi dla poscigi.pl Krzysztof Rutkowski. Do sądu oboje zostali doprowadzeni przez gorzowską policję, która przejęła szantażystę i partnerkę od Rutkowskiego. Wiesław K. wpadł kiedy przyjmował wymuszoną od lubuskiego biznesmena kwotę 90 tys. zł.
Do Krzysztofa Rutkowskiego zgłosił się bezradny 29-letni biznesmen z województwa lubuskiego. Adam był załamany i ciężko przestraszony. – Powiedział, że prześladuje go były SB-ek Wiesław K. z województwa wielkopolskiego – mówi Rutkowski. Mężczyzna zabrał biznesmenowi luksusowego mercedesa E klasy, którym zaczął sam jeździć. – Od pana Adama wyłudził ponad 700 tys. zł, a teraz chciał milion – mówi Rutkowski.
Wcześniej Wiesław K. fikcyjnie zatrudnił się w firmie pana Adama razem ze swoim synem. Chodziło o to, żeby przejąć firmę i doprowadzić ją do ruiny finansowej. Wiesław K. szantażując biznesmena , strasząc, żądał coraz wyższych kwot pieniędzy. Jednego razu uderzył pana Adama
W poniedziałek, 18 czerwca, o godz. 14.30 w Hotelu Mieszko w Gorzowie odbędzie się konferencja z kolejnymi ofiarami szantażysty. – Zgłosiły się kolejne osoby poszkodowane przez Wiesława K. – mówi Rutkowski.
