We wtorek, 2 września, dyżurny komendy policji w Przasnyszu otrzymał zgłoszenie o wypadku w miejscowości Kobylaki Wólka. 15-letni chłopak jadąc hulajnogą elektryczną, na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem i przewrócił się upadając na jezdnię.
Nastolatek jechał bez kasku ochronnego. Miał kartę rowerową. W wyniku wypadku doznał poważnych obrażeń ciała i został przetransportowany do szpitala.- Kolejny raz przypominamy, że hulajnoga elektryczna to nie zabawka. To pojazd, który wymaga ostrożności i znajomości zasad ruchu drogowego – mówi asp. Ilona Cichocka z policji w Przasnyszu. Bez względu na to ile mamy lat wypadek może zdarzyć się każdemu. Wystarczy chwila nieuwagi, zły manewr, nierówność na drodze czy nieostrożność innych użytkowników ruchu.
Funkcjonariusze apelują zarówno do młodych kierujących, jak i ich rodziców i opiekunów, aby nie lekceważyli roli kasku i innych elementów ochronnych. To prosty środek, który może uchronić przed dramatem. Dbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych, bo chwila rozwagi może uratować życie.