Do wypadku doszło w poniedziałek, 18 grudnia, przy wjeździe do Kostrzyna nad Odrą od strony Niemiec. Zachowaniem godnym pochwały wykazał się strażak OSP Krzeszyce, w który sam również uniknął zderzenia.
Do wypadku doszło po stronie Niemieckiej, za mostem w Kostrzynie nad Odrą. To było czołowe zderzenie dwóch samochodów. Rannych zostało aż pięć osób.
Samochodem, który ledwo uniknął zderzenia jechał druh Adrian Czarnecki z OSP Krzeszyce. Mimo tego ruszył na pomoc poszkodowanym w wypadku. Wykazał się kolejny raz postawą godną do naśladowania.
Zatrzymał się, zabezpieczył miejsce zdarzenia i przystąpił do udzielania pierwszej pomocy poszkodowanym. Jak opowiadał druh Adrian, sytuacja była bardzo poważna gdyż poszkodowanych w jednym aucie było aż czterech.
Jedna z ofiar miała złamane kości ręki i nogi. Do przyjazdu służb druh Adrian zabezpieczył obie kończyny rannej osoby oraz udzielał jej wsparcia psychologicznego.