Do wypadku doszło w poniedziałek, 14 lutego. 64-letnia kierująca osobówką chcąc uniknąć potrącenia zwierzęcia uderzyła w drzewo na drodze koło miejscowości Laskowo pod Sulechowem.
Do wypadku doszło około godz. 18.00. Kierująca osobówką jechał drogą koło Laskowa pod Sulechowem. Nagle, jak wyjaśniała 64-latka, na drogę wybiegło leśne zwierzę. Kierująca ostro zahamowała i wtedy wpadła w poślizg.
Samochód wypadł z drogi i uderzył w drzewo na poboczu. Na miejsce dojechały zaalarmowane służby ratunkowe. – Dotarły trzy wozy strażaków – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik straży pożarnej w Zielonej Górze.
Dojechała też zielonogórska policja oraz karetka pogotowia ratunkowego. – Kierująca została przewieziona karetką na badania do szpitala w Krośnie Odrzańskim – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.