W poniedziałek, 28 lipca, na jednej z ulic w dzielnicy Wildeckiej w Poznaniu doszło do dramatycznego zdarzenia. Świadkowie zauważyli mężczyznę, w wieku około 45 lat, leżącego na chodniku w kałuży krwi. Natychmiast wezwali służby ratunkowe.
Strażnicy miejscy z Ekopatrolu, którzy przybyli na miejsce, udzielili poszkodowanemu pierwszej pomocy przedmedycznej. Ranny mężczyzna został następnie przekazany załodze karetki pogotowia ratunkowego.
Wypadek w Poznaniu
Z relacji świadków wynika, że mężczyzna spadł z gzymsu znajdującego się na wysokości pierwszego piętra, co mogło przyczynić się do jego poważnych obrażeń. Obecnie stan zdrowia poszkodowanego jest nieznany.
