Do wypadku na DK27 pod Nowogrodem Bobrzańskim doszło w piątek, 15 listopada. Zderzyły się opel i skoda. Są ranni. Na miejscu trwa ratunkowa. Droga jest całkowicie zablokowana. Dwie osoby są w ciężkim stanie.
Do wypadku na DK27 doszło około godz. 13:20. Na wysokości Klępiny czołowo zderzyły się dwa samochody, ople oraz skoda. Siła uderzenia była bardzo duża. Jeden z samochodów wypadł z drogi na pobocze. W aucie były osoby zakleszczone. Jak ustaliliśmy, dwie osoby są w ciężkim stanie. Do szpitala zostały zabrane również matka dwójką dzieci.
Na miejsce dojechały trzy zastępy zielonogórskiej straży pożarnej, karetki pogotowia ratunkowego, zielonogórska policja oraz wylądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. z bazy w Zielonej Górze-Przylepie. Strażacy sprzętem hydraulicznym wycinali osoby zakleszczone w skodzie. Na miejscu trwa akcja ratunkowa. Droga Krajowa numer 27 jest zablokowana w obu kierunkach. Kierowcy mogą jechał objazdem przez Bogaczów.
Najprawdopodobniej kierujący oplem jechał w kierunku Nowogrodu Bobrzańskiego. – Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn zderzył się z samochodem ciężarowym i potem uderzył w skodę – mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze.
Na miejscu zdarzenia pierwszej pomocy udzieliła rannym osoba, która najechała na zdarzenie. To był ratownik medyczny, który pracuje w Lotniczym Pogotowiu Ratunkowym w bazie w Przylepie, dzielnicy Zielonej Góry. Udzielił pomocy rannym oraz przygotował i sprowadził do lądowania śmigłowiec LPR.
