Do wypadku doszło w środę, 14 września, na drodze S3 na wysokości MOP Marwice koło Gorzowa. Dachował fiat. Ranne dwie osoby. Strażak zajął się małą dziewczynką.
Do wypadku doszło pasach w kierunku Gorzowa Fiat wypadł z drogi i dachował za barierkami. Na miejsce wypadku dojechały trzy zastępy strażaków, gorzowska policja, karetka pogotowia ratunkowego oraz wylądował śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Od razu ruszyła akcja ratunkowa.
Wypadek na S3, dachował fiat
Dwie ranne zostały zabrane do szpitala karetka i śmigłowcem LPR. Jedna była na noszach. Strażak zajął się małą dziewczynką, która tyła w samochodzie. Wziął ją na ręce i otulił kocem.
– Podczas wypadków bardzo ważne jest ciepło ratownicze, którym wobec dziewczynki wykazał się nasz strażak – mówi mł. bryg. Dariusz Szymura, rzecznik lubuskiej straży pożarnej.
Strażacy są szkoleni z zasad udzielania pierwszej pomocy od noworodka do osób seniorów.