Do szpitala z licznymi połamaniami trafił mężczyzna, który niefortunnie wylądował po skoku ze spadochronem.
Do wypadku doszło w sobotę na lotnisku w Przylepie. – Spadochroniarz prawdopodobnie wylądował na płocie – mówi podinsp. Małgorzata Barska z biura prasowego zielonogórskiej policji. Lądowanie było na tyle niefortunne, że mężczyzna doznał licznych złamań.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Karetka pogotowia przewiozła skoczka na oddział ortopedii zielonogórskiego szpitala. – Wyjaśniamy jak doszło do wypadku – mówi podinsp. Barska. Mężczyzna ma otwarte złamanie kości uda oraz uraz kręgosłupa.