Do wypadku doszło w piątek na skrzyżowaniu ulic Franciszka Rzeźniczaka i Zdrojowej. Kierowca mazdy 626 z dużą prędkością uderzył w poloneza, który dachował i wpadł na peugeota partnera. Dwie osoby z poloneza zostały przewiezione do szpitala.
– Nagle zobaczyłam uderzenie w poloneza, który wyleciał w powietrze – opowiada nam świadek na miejscu wypadku. Kierowca mazdy przecinał skrzyżowanie. Ul. Franciszka Rzeźniczaka w kierunku ul. Zdrojowej jechał prawidłowo polonez. To w niego z dużą prędkością uderzyła mazda.
Polonez wyleciał w powietrze i dachował spadając na peugeota partnera. Dwie osoby z poloneza zostały zabrane do szpitala.
Po przyjeździe policji na miejsce wypadku okazało się, że kierowca mazdy nie ma prawa jazdy. Ma sądowy zakaz prowadzenia, który złamał. W dodatku samochód nie miał żadnego ubezpieczenia. – Mężczyzna został zatrzymany na miejscu zdarzenia – mówi podinsp. Małgorzata Barska z biura prasowego zielonogórskiej policji.