Żagańscy policjanci zatrzymali 39-letniego sprawcę kradzieży rozbójniczej. Zdarzenie miało miejsce w jednym z marketów. Mężczyzna, po dokonaniu kradzieży pieniędzy w kwocie ponad 3 tys. złotych, aby utrzymać się w posiadaniu gotówki groził pracownicy sklepu użyciem gazu. Zatrzymany został tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
W czwartek, 18 września, w jednym z marketów na terenie powiatu żagańskiego doszło do kradzieży rozbójniczej. 39-letni mężczyzna chciał kupić alkohol. Kiedy płacił za towar, chwycił plik pieniędzy znajdujący się w kasie. Pracownica sklepu starała się uniemożliwić kradzież pieniędzy. Agresywny klient aby utrzymać się w posiadaniu gotówki zaczął szarpać i popychać kobietę, w ręku trzymał pojemnik z gazem i groził jego rozpyleniem.
Żagań. Kradzież rozbójnicza w markecie
Na pomoc kasjerce przyszedł klient, który wszedł do sklepu. Policjanci po przyjeździe na miejsce ustalili, że w sklepowej kasie brakuje ponad 3000 złotych. Dokładnie taką kwotę funkcjonariusze z naleźli przy ujętym mężczyźnie.
– Zatrzymany 39-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu nowosolskiego, usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej – mówi podkom. Arkadiusz Szlachetko, rzecznik policji w Żaganiu. Grozi mu za to kara do 10 lat więzienia. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury Rejonowej w Żaganiu i zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące.
