Gorzowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który wyrzucił psa znajomych przez okno. Wcześniej w mieszkaniu miał nim rzucić o podłogę. Policjantom tłumaczył, że zdenerwował się, bo… pies szczekał. Mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się nad psem. Oprócz tego odpowie także za posiadanie w mieszkaniu amunicji bez zezwolenia.
Funkcjonariusze gorzowskiej komendy w piątek, 31 marca, po godzinie 18 otrzymali informację o psie, który został wyrzucony przez okno. Patrol, który przyjechał na miejscu zastał kilka osób. Funkcjonariusze porozmawiali z właścicielem mieszkania, w którym miało dojść do tego zdarzenia. Z ustaleń wynikało, że mężczyzna wyrzucił psa z mieszkania na drugim piętrze kamienicy przy ulicy Krzywoustego.
W swoim domu gościł znajomych, którzy byli u niego z czworonogiem. Mężczyzna w pewnym momencie zdenerwował się, że zwierzak szczeka. Wtedy wziął psa i rzucił nim o podłogę, a następnie wyrzucił przez okno.
Gorzów. Wyrzucił psa z drugiego piętra, bo szczekał
– Zwierzęciem zainteresowało się wiele osób. Z obrażeniami został zabrany do lecznicy. Żeby mógł powrócić do zdrowia, niezbędna jest specjalistyczna opieka – kom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik policji w Gorzowie.
Czytaj też – Nasikał na ubrania w sklepie. Nie wie dlaczego to zrobił
Mężczyzna został przewieziony do gorzowskiej komendy. Policjanci podczas zatrzymania zabezpieczyli w mieszkaniu amunicję, na którą podejrzany nie miał pozwolenia. W sobotę, 1 kwietnia, 59-latek usłyszał zarzuty. Dotyczą one znęcania się nad psem oraz posiadania amunicji bez zezwolenia, za co grozi mu kara do 8 lat więzienia.